niedziela, 17 czerwca 2012

Reiki to ścieżka do światowego pokoju

Kilka słów o tym, dlaczego Reiki jest nie tylko metodą uzdrawiania samego siebie, ale jest również ścieżką prowadzącą do światowego pokoju.
Reiki, wywodząca się z Japonii metoda naturalnego uzdrawiania, opiera się w dużej mierze na pracy z energią, energia zaś nie zna ludzkiego pojęcia granic czasu i przestrzeni. Każdego dnia z dobrodziejstw Reiki w uzdrawianiu sytuacji i konfliktów wszelkiej maści korzystają tysiące, jeśli nie setki tysięcy praktyków. Uzdrawiają konflikty wśród znajomych, w rodzinie, czy w lokalnych społecznościach. A gdy poszerzamy zakres działania tej energii, okazuje się, iż Reiki staje się ścieżką prowadzącą do światowego pokoju.
Od wielu lat instytucja, znana pod nazwą International Center for Reiki Training pod przewodnictwem Williama Lee Randa, organizuje co kilka tygodni medytacje reikowe dla światowego pokoju. W czasie takich medytacji, praktycy wysyłają uzdrawiającą energię Reiki zarówno w regiony konfliktów, jak i w samą ideę pokoju na ziemi. Praktycy, podobnie jak i sama energia, nie znają granic, a o ustalonej godzinie konkretnego dnia w różnych zakątkach świata reikowcy siadają, by odgrywać swoją rolę kanałów uzdrawiającej energii na rzecz światowego pokoju.
Również i w Polsce można tego typu medytacje reikowe organizować. Wystarczy zorganizować kilku praktyków i o określonej godzinie, konkretnego dnia posłać Reiki przez kilka minut w konkretny, wcześniej ustalony cel. A kto nie jest praktykiem drugiego stopnia i nie umie przekazywać energii na odległość, ten zawsze może po prostu poświęcić się pracy nad uzdrowieniem danego problemu w samym sobie – a uzdrawiać można wiele, od nieprzyjemności na tle religijnym, przez homofobię czy nienawiść na tle rasistowskim.
Reiki ma jeszcze jeden sposób na kształtowanie pokoju na świecie. Jako uniwersalna metoda, którą mogą praktykować wszyscy – chrześcijanie i muzułmanie, młodzi i starzy, kobiety i mężczyzny, Reiki buduje wspólny grunt dla przedstawicieli różnych środowisk. I choć nie niweluje różnic między ludźmi, bo przecież dewersyfikacja ludzkiej kultury jest rzeczą wspaniałą, to trzeba mieć świadomość, że większość konfliktów powstaje na tle różnic między ludźmi – to znana socjologiczna prawda, iż jeśli ktoś jest od nas odmienny, to jego „inność” może w nas wywołać strach, który doprowadzi do konfliktu.
Tymczasem Reiki tworzy wspólny grunt dla wielu różnych ludzi. I gdy taki wspólny grunt można odnaleźć, wtedy w drugim człowieku można dostrzec cząstkę samego siebie, a to już sprawia, że zaczynamy inaczej taką osobę traktować – nie jest ona już do końca inna od nas.
To właśnie na te dwa sposoby Reiki jest jedną z wielu metod, które uzdrawiają nie tylko pojedyncze jednostki, ale i całe społeczności. I jako takie, Reiki staje się ścieżką prowadzącą do światowego pokoju przy jednoczesnym zachowaniu różnic kulturowych, które w gruncie rzeczy sprawiają, że życie na Ziemi jest ciekawe.

niedziela, 10 czerwca 2012

Dlaczego nie mogę zajść w ciążę?

Ponieważ coraz więcej  osób szuka pomocy u wróżki w przypadku niepłodności i bezpłodności, postanowiłam zgłębić ten temat i opisać go szerzej...
Kochani, wg Światowej Organizacji Zdrowia niepłodność jest uznawana za chorobę społeczną. Problemy z zajściem w ciążę ma ponad 10 proc. par w Polsce (wg statystyk z 2010 roku). Z najnowszych badań (statystyki dostępne w internecie) wynika, że już co piąta para w Polsce bezskutecznie stara się o dziecko. Statystyki są, jak widzicie przerażające. W 75 proc. tych przypadków problem niepłodności dotyka mężczyzn.
Kiedy staramy się o dziecko pół roku, rok, dwa i ciąży nie ma pojawiają się trudne emocje i ciężkie próby dla związku; zdarza się, że wtedy dzwonicie lub piszecie do wróżki. Za każdym razem mówię Wam, że porady o charakterze ezoterycznym nie zastąpią porad medycznych... W takich sytuacjach najlepiej i najrozsądniej jest wybrać się jak najszybciej do lekarza specjalisty; nie należy zwlekać z wizytą i pozostawiać sytuację przypadkowi, a już na pewno nie czasowi. Konieczne są badania, monitorowanie owulacji, badania poziomu hormonów, nasienia i wiele innych pozwalających lekarzowi określić przyczynę niepłodności i ustalić etap leczenia. W wielu przypadkach potrzebne są inseminacje, czasem in vitro a na pewno szereg specjalistycznych badań - jednym słowem długie leczenie i im dłużej zwlekacie z wizytą  u lekarza specjalisty w/w temacie, a jak piszecie mi, zwlekacie z braku czasu na wizytę, to tym bardziej obniżacie sobie szansę na zostanie rodzicami. Bo każdy z nas wie (choćby z lekcji biologii), że płodność ma ścisły związek z wiekiem; im kobieta później dojdzie do wniosku, że czas na zostanie mamą, tym trudniej będzie jej zajść w ciążę.
Pytacie mnie też, czy w kartach widać  jakieś oznaki, że możecie mieć problemy z płodnością. I tu powiem tak: każda kobieta wie, że jeśli ma cykle nieregularne to powinna zwiększyć czujność, bo może to być jedna z oznak obniżonej płodności. W tym wypadku też nie zwlekajcie z wizytą u lekarza ginekologa, bo tylko on może sprawdzić czy jest czego się bać, czy nie. Sporadyczne, przynajmniej w mojej praktyce (stawiam karty od 2003 roku) są sytuacje, kiedy kobieta pisze, że nie może zajść w ciąże i czy karty coś w tej sprawie radzą, a ja  kładę karty i tam widać, że małżeństwo powinno wyjechać na urlop, zapomnieć o pracy, cieszyć się tylko sobą, a z urlopu wrócą w trójkę. Ale kochani w takich sytuacjach chodzi o to, że poza domem jesteście bardziej zrelaksowani, macie więcej czasu dla siebie i na seks. W każdym innym przypadku, gdy staracie się o "dzidzię", co dwa, trzy dni  i mija pół roku i nadal nie ma ciąży, nie należy zwlekać z wizytą u lekarza. SMS do wróżki niestety nie zastąpi nam lekarza. Ja wiem, że w dobie internetu większość spraw załatwiamy drogą  elektroniczną, telefoniczną; płacimy rachunki, robimy zakupy, wielu z nas pracuje również w ten sposób, ale do lekarza niestety musimy wybrać się osobiście, a elektronicznie możemy jedynie ustalić termin wizyty.

niedziela, 3 czerwca 2012

Rozwój duchowy

Czym jest rozwój duchowy? Każdy z Nas rozwija się duchowo, przecież po to przyszliśmyna ziemię. Różnimy sie tylko stopniem uświadomienia sobie tego kim jesteśmy i po co. Poza tym nie ma między nami żadnej różnicy. Wszyscy jesteśmy tacy sami, wszyscy dążymy do poznania swojej własnej, boskiej natury. 
Naturą człowieka i przyrody jest spokój, szczęście, radość, satysfakcja, spełnienie potrzeb, wolność, błogość, radość, zdrowie. Nie istnieją przeciwieństwa  tych energi, tylko ich blokady: niepokój, nieśmiałość, marazm, zagubienie, zależność, choroba.
Świadome życie to wzięcie na siebie pełnej odpowiedzialności za swoje postępowanie: działanie, słowa, myśli.  Przyjmujemy nasze blokady jako naturalne stany istnienia. Mówi się o kimś, że jest nieśmiały, głupi, że jest zazdrosny, chytry, gruby  przyjmując  to jako coś naturalnego, w ogóle nie zastanawiajac się, jakie stoją za tym doświadczenia wewnętrzne.
Celem rozwoju duchowego jest świadome zdanie sobie sprawy ze swojej własnej natury. Kim jestem? Po co jestem? Jaki jestem? Co jest dla mnie naturalne? Nieśmiałość to nie jest brak śmiałości, ale zablokowanie pewności siebie. Otyłość nie jest brakiem pięknego ciała, tylko gromadzeniem zapasów na "gorsze czasy" związane ze strachem, że zabraknie, czyli zablokowaniem energi bezpieczeństwa. Zależność nie jest brakiem wolności, ale jej blokadą. Choroba nie jest brakiem zdrowia, tylko blokadą uniemożliwiajacą swobodny przepływ energi w ciele z jakiegoś powodu, np. długo przetrzymywanej złości.
To, co naturalne czlowiekowi, to jego szczęscie, radość, miłość, bezpieczeństwo, bogactwo, zdrowie. Zrozumienie, że już ma wszystko. Bóg obdarzył każdego człowieka wszystkim. Przeżycia z dziecinstwa, presje otoczenia, tresura społeczna, wytorzyly w człowieku coś w rodzaju systemu obronnego, a blokady są tego efektem. Strach jest największym sprzymierzeńcem blokady swobodnego przepływu naturalnej energii życia. Strach przed śmiercią, starością, oceną, odrzuceniem, utratą.
Wystarczy rozejrzeć się dookoła i cieszyć się tym co jest, zamiast projektować sobie w umyśle, że czegoś mogłoby zabraknąć.
Przecież zawsze jest tu i teraz, zawsze jest, już jest. Zawsze Jestem.