Czasem wydaje nam się, że wszelkie działania nie
przynoszą żadnego rezultatu. Spotykają nas wyłącznie przykre rzeczy i
wszystko wygląda tak, jakbyśmy chcieli kijem rzekę zawracać. Ale
wszystkie te zdarzenia przywołuje jedynie strach.
Strach,
a właściwie lęk przed zmianami, powoduje blokady w naszym życiu. Żadna
przyjemność nie przychodzi łatwo. Czy może istnieje potrzeba
racjonalnego spojrzenia na daną sytuację i ocena tego, czy naprawdę jest
mi tak źle?
Być
może wystarczy zadać sobie pytania: Czy naprawdę na świecie panuje
niedostatek? Czy naprawdę istnieją braki? A może wszystko, czego pragnę
otrzymuje we właściwym czasie?
Zapominamy
o tym, a może zupełnie nie zdajemy sobie z tego sprawy, że właśnie w
naszych umysłach powstają stany, które kreują naszą rzeczywistość.
Dobrze czujemy się, gdy ktoś obok nas ma gorzej niż my sami. Towarzystwo
takiego człowieka potrafi nas podbudować, że nie ja jestem
nieudacznikiem, że jeżeli jestem z tą osobą, to pech przydarzy się
właśnie jemu!
Kłamstwa
również powodują blokady podświadome, które wkradają się sekretnie w
nasz system postrzegania spraw takimi jakimi są. Wszelki niedostatek
jest również wynikiem chciwości i zachłanności. Na wszystko przychodzi
właściwy czas, bo nic nie staje się od razu i na wszystko trzeba
zapracować.
Żeby
nasze życie uległo poprawie wymaga wiele pracy nad samym sobą, bowiem
przez długie lata wmawiano nam, że bogactwo prowadzi do zepsucia, uczono
nas tego, że pozytywną cechą jest skromność i pokora. I przez wiele lat
wpajano nam fałszywe wzorce, które dziś owocują w naszym życiu. A
przecież nawet w ciemności można dostrzec światło, a żeby się napić piwa
nie trzeba kupować browaru. Odnieść sukces to usunąć wszelkiego rodzaju
blokady przed sukcesem i wtedy wszystko będzie proste.
Stawianie
spraw na ostrzu noża nigdy nie rozwiążę sytuacji, a wręcz przeciwnie,
może ją jedynie pogorszyć. Żeby osiągnąć cel potrzeba trochę
cierpliwości. Krótka chwila zwątpienia może odebrać ci szansę, którą
zesłał ci los. Tylko pokonanie lęku i silna wiara we własne możliwości
może doprowadzić do tego, że zespolisz się wewnętrznie. Natomiast strach
bierze się z niewiedzy, a najczęściej tworzymy go sami poprzez
korzystanie ze starych wzorców.
Przypomnij
sobie dawne wymówki, gdy chodziłeś do szkoły. Kiedy nie chciałeś iść do
szkoły wymyślałeś ból brzucha i głowy. A dziś? Czy nie zdarza się, gdy
masz jakiś problem, że nagle bez przyczyny boli cię głowa, lub żołądek?
To odpowiedź na obecną sytuację. Kiedyś jako dziecko wpoiłeś sobie, że
ból głowy, czy żołądka jest dobrą wymówką, żeby czegoś uniknąć. Dziś
twój organizm reaguje na wpojony wzorzec, z tym, że od dawna nie
chodzisz do szkoły, a brak działania może przynieść złe konsekwencje,
które potem nazwiesz pechem lub brakiem szczęścia. O wiele lepiej
powiedzieć: „Jutro będzie wspaniały dzień, lepszy niż kiedykolwiek
wcześniej” — jak uczy Joseph Murphy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz